Pszczoły szaleją z miodem nawłociowym
- 23 sierpień 2016
Jesteśmy w trakcie odbierania miodu nawłociowego. Jest to ostatnie miodobranie w tym roku. W stanie płynnym cały czas dostępny jest miód akacjowy, lipowy, spadziowy liściasty. Więcej o miodzie nawłociowym
Rodziny pszczele przygotowują się do zimy. Łany nawłoci kanadyjskiej, gorczyca i kwiaty łąk zapewniają bardzo dobre odżywianie pyłkiem młodych pszczół, które muszą przetrwać ponad 6 miesięcy bez pokarmu z zewnątrz.
Zapraszamy do odwiedzania naszej sekcji z przepisami. Znajdą tu Państwo sprawdzone przepisy na dania główne i desery. Ale to nie wszystko. Polecam przepisy na sosy do sałatek, trunki na bazie miodu a także przepis na mój popisowy chleb - chętnych na zakwas proszę o kontakt, chętnie udostępnimy.
A oto nowości, które warto spróbować (tym bardziej, że już za tydzień można się spodziewać świeżego miodu):
Nowości wśród deserów:
- przepyszne ciasto rabarbarowe
W tym sezonie, za namową naszych zaprzyjaźnionych klientów, wywozimy nasze pszczoły w daleką podróż. Wywieziemy jedną pasiekę na pierwszy miód spadziowy (iglasty). Spodziewamy się miodobrania tego czarnego miodu w okolicach lipca. Dla pszczół a zwłaszcza dla nas, jest to duże wyzwanie organizacyjne.
Informacja o przesiedleniu, wywołała w ulach spore poruszenie ........ Nie schodzi z pierwszych stron gazet. Pszczele związki zawodowe już protestują. Bo przecież nie ma lepszego miejsca na świecie jak Chojnowski Park Krajobrazowy.... i dzikie podmokłe łąki.
Jednocześnie nie rezygnujemy z czerwcowo - lipcowego miodu wielokwiatowego łąkowego oraz akacjowego, który rokrocznie znika z naszych zapasów jako pierwszy.
Stoisko z miodami Pasieki Miody Domańskich na XVI Międzynarodowej Wystawie Kotów Rasowych
17 – 18 stycznia 2015 r w Warszawie Hotel Gromada. Zapraszamy na degustację oraz zakupy wyrobów naszych uśmiechniętych pszczół. W szczególności będzie możliwość nabycia miodów nawłociowego (kremowany), rzepakowego, akacjowo -rzepakowego (kremowany), wielokwiatowego leśnego (czeremcha, kruszyna), lipowego i gryczano - wielokwiatowego. Dodatkowo zaprezentujemy pyłek, pierzgę i propolis.
Pszczoły zostały ułożone i zabezpieczone przed gryzoniami. W gniazdach pozostało bardzo dużo miodu nawłociowego z września, więc niewiele potrzebowały uzupełnienia pokarmu zimowego ( 3-8 kg).
Obecnie robię ostatnie korekty ( zabieram puste ramki), sprawdzam wentylację. Segreguję ramki z woszczyną i przygotowuję je do pozyskania pierzgi oraz propolisu. Warroza została ograniczona ( dla niewtajemniczonych taki pszczeli kleszcz - powód wszelkiego zła w ulu). Mam nadzieję, że skutecznie ale to się okaże dopiero na wiosnę i latem przyszłego roku.
Nasze milusińskie noszą jeszcze pyłek jak szalone. Gdzieniegdzie kwitnie jeszcze koszona latem nawłoć i gorczyca, chryzantemy w ogrodach. Powstała z pyłku pierzga będzie wiosną nieocenionym skarbem przy karmieniu młodych larw. Dziki podchodzą coraz bliżej uli. Trochę mnie to niepokoi.
A tegoroczny miód nawłociowy jest........... pyszny.
Ocena sezonu pszczelarskiego w 2014r.
Sezon uważam za niezbyt udany. Wiosenne miody dopisały, akacji było bardzo mało ze względu na zimną deszczową pogodę, lipy podobnie ( właściwie nektarowała tylko lipa szerokolistna i miód lipowy zebrałem z jednej pasieki).
Spadzi liściastej nie dało się odebrać - wszystko zostawiłem pszczołom w lipcu by nie cierpiały głodu. Jedynie niewielką ilość zebrałem z domieszką kwitnącej w sierpniu nawłoci. Z jednej pasieki odebrałem miód lipowo-spadziowo-nawłociowy :). Bardzo ciekawy smak. Nawłoć nie zawiodła, choć miodu nawłociowego jest nieco mniej, niż w ubiegłych latach. Przyczyniły się do tego susze w II połowie sierpnia i we wrześniu.
Nadal trzymam się zasady uciekania z pasiekami od pól uprawnych zwłaszcza w II połowie sezonu gdy wylęga się pokolenie zimujące. Chyba pszczoły są mi za to wdzięczne. :)
Uwaga !!! Taka mikstura połączona z miodem stawia (po kilkudziesięciu minutach) na nogi podczas dalekiej podróży, zastępuje kawę, działa lepiej i dłużej a na pewno zdrowiej niż napoje energetyczne. Sprawdzone przez nas w długich trasach!